Autor |
Wiadomość |
Pycollo |
Wysłany: Pon 21:45, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tam chyba jest napisane co jest premiowane a co KUR WA NIE! MYŚL! Gramy normalnie. Jezu co za kosmita. Jak do tej pory ktoś nie skumał są dwie części scenariusza jedna to zasadzka druga to po zasadzce. Każdy się odradza w drugiej, no chyba że Forest nie żyje to scenario skończony. |
|
Bohun |
Wysłany: Nie 20:47, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
Forest też nie mógł usiąść.... |
|
enter |
Wysłany: Nie 20:35, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
tak i wtedy kazdy by celowal ci w dupe wyobrazcie sobie, przez tydzien bys na niej nie usiadl XD |
|
Bohun |
Wysłany: Nie 20:28, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ciekawe, a czy są ujemne pkt dla Wietnamsów za zabicie Foresta?Powinni zabić jego oddział a jego tylko w tyłek trafić to by było śmieszniej ale trudniej do zbalansowania. |
|
Pycollo |
Wysłany: Nie 12:56, 04 Maj 2008 Temat postu: Forest Gump |
|
Scenariusz na temat pana G.
Coś podobnego do konwoju, jest wyznaczona trasa po której idzie oddział foresta. Gdzieś wietnamczycy robią zasadzkę a Forest ma za zadanie najpierw przeżyć, potem uciec, a potem wrócić po Bubbe.
Wietnamczycy mają za zadanie trafić Foresta w tyłek. Każde trafienie to punkt.
Dodatkowo dla Foresta uratować oddział.
Kiedy Forest ucieknie, oddział się rozbiega po lesie w tym Bubba i woła od czasu do czasu Foresta. Zasada jest taka jak przy trafieniu w obie nogi. I jak, podoba się? |
|